Zamek rodu Isilme

Kejron Sabretooth

Kejron wepchnął swój stary, biały fortepian, na którym jeszcze tak wiele lat temu grał, ręką przetarł sporą warstwę kurzu, która osadziła się na instrumencie od tego długiego czasu. Przetarta część fortepianu odsłoniła z kurzu inicjał "K.S.", jaki sam wygrawerował swoim nożem. Miejsca dla wszystkich kobiet z rodu Isilme udekorowane jak nigdy na tej sali nie było.. Sala pusta, jedno szczególne miejsce, wokół niego świeczki, miejsce dla Assire. Bard usiadł przy fortepianie, wcisnął kilka klawiszy, długie, białe włosy opadały mu na oczy, nic nie widział, choć może widzieć nie musiał? Nie oglądając się na niechęć innych, głowę skierowaną miał wciąż w jedno miejsce, na Assire. Nie musiał otwierać oczu, by widzieć ją taką, jaka jest i jaką on sam tylko zobaczyć ją może. A później zaczął, jak natchniony, grać. Wydobywając z fortepianu, wszystkich klawiszy dźwięki, układające się w melodyjną całość, zaczął wreszcie schrypniętym nieco już głosem śpiewać...

When I look into your eyes
I can see a love restrained
But darlin' when I hold you
Don't you know I feel the same

'Cause nothin' lasts forever
And we both know hearts can change
And it's hard to hold a candle
In the cold November rain

We've been through this auch a long long time
Just tryin' to kill the pain

But lovers always come and lovers always go
An no one's really sure who's lettin' go today
Walking away

If we could take the time
to lay it on the line
I could rest my head
Just knowin' that you were mine
All mine
So if you want to love me
then darlin' don't refrain
Or I'll just end up walkin'
In the cold November rain

Do you need some time...on your own
Do you need some time...all alone
Everybody needs some time...
on their own
Don't you know you need some time...all alone

I know it's hard to keep an open heart
When even friends seem out to harm you
But if you could heal a broken heart
Wouldn't time be out to charm you

Sometimes I need some time...on my
own
Sometimes I need some time...all alone
Everybody needs some time...
on their own
Don't you know you need some time...all alone

And when your fears subside
And shadows still remain
I know that you can love me
When there's no one left to blame
So never mind the darkness
We still can find a way
'Cause nothin' lasts forever
Even cold November rain

Don't ya think that you need somebody
Don't ya think that you need someone
Everybody needs somebody
You're not the only one
You're not the only one

Kończąc piosenkę, siedział w bezruchu, patrząc wciąż w jedno miejsce.

Mea Isilme

*aplauz na stojąco* Jakie to romantyczne *powiedziała bez przekonania uśmiechając się pod nosem, cały czas klaszcząc* A podobno Ass nie lubi się...*zasłoniła ręką usta uśmiechając się złośliwie*Ups. Miałam nie mówić

Kejron Sabretooth

*przesłaniając sobie włosami twarz uśmiechnął się niezauważalnie na to, że wiedział, co się stanie*

Mea Isilme

[Nikt nie dołącza do oklasków?! To poklaszcze sama]
*dalej klaskała zadziwiona jakże dużym talentem Kejrona*
[no nie ma się co oszukiwać pod tym względem do siebie nie pasujecie, chociaż Assire robi postępy]

Kejron Sabretooth

[I tak do siebie pasujemy..]

Mea Isilme

[Ale jakby Assre miała zdolności muzyczne to byłby ideał, a tak poza tym to jest wzruszona]

Aulen L. Sabretooth · Gość

*Klasnął raz czy dwa.*

Assire I. Sabretooth

*przez cały koncert siedziała bez ruchu z zamkniętymi oczami, bezgłośnie wypowiadając doskonale znane sobie słowa piosenki. Gdy wszyscy ucichli, otworzyła oczy, wstała, podeszła do Kejrona i otworzyła usta, żeby coś powiedzieć - ale najbanalniejsze na świecxie wzruszenie całkowicie pozbawiło ją kontroli nad strunami głosowymi i krtanią, więc po prostu pochyliła i pocałowała go, a potem wyszeptała mu pare słów do ucha - więcej się po prostu nie udało*

Aulen L. Sabretooth · Gość

*Zaczął entuzjastycznie klaskać.*

Kejron Sabretooth

*Uśmiechnął się* Nic nie trzeba mówić.

Assire I. Sabretooth

A czy ja coś mówię? *mruknęła cicho*

Kejron Sabretooth

Nie, i to jest piękne.

Mea Isilme

*wyjęła z kieszeni chusteczkę z inicjałami M. I. i podała ją wzruszonej do granic możliwości Kassis*To może my wyjdziemy?
[cóż za ściema]

Kejron Sabretooth

*wstał, podszedł do fortepianu, wyjął nóż i wygrawerował obok swoich inicjałów, wygrawerował dalszą część napisu: K.S. & A.I.*

Mea Isilme

Nie, no chyba się rozkleję....